Po bardzo długiej przerwie (przejrzałam bloga, i okazało się, że ostatni trafił się rok temu, wcześniejsze za to prawie 3 lata temu, straaaaasznie dawno :( ) zrobiłam w końcu LO...
Co prawda nie dla siebie, na prezent, ale liczy się fakt,
że sięgnęłam w koncu po arkusz papieru, zdjęcia i JEST :)
Męsko, surowo, ale z dodatkiem czerwieni, bo to energiczny facet jest ;)
Pozdrawiam Wujek :)
Postanowienie na ten rok - więcej LO!!!
Pozdrawiam
Agata
Co prawda nie dla siebie, na prezent, ale liczy się fakt,
że sięgnęłam w koncu po arkusz papieru, zdjęcia i JEST :)
Męsko, surowo, ale z dodatkiem czerwieni, bo to energiczny facet jest ;)
Pozdrawiam Wujek :)
Postanowienie na ten rok - więcej LO!!!
Pozdrawiam
Agata
Ale super! Rewelacja!
OdpowiedzUsuń