Prawdziwych pieczonych pierniczków w tym roku niestety nie będzie :( Zabrakło czasu, choróbska nie pozwoliły skupić się na przygotowaniach do Świąt... Dobrze, że choć tego udało mi się zrobić. Chyba tylko dlatego, że zaczęłam go jeszcze w październiku... ;)
Dziękuję Aniu za wzór :) W przyszłym roku postaram się dorobić ich więcej :)
WESOŁYCH ŚWIĄT WSZYSTKIM!!!!!
Pierniki są smaczne, ale nie najważniejsze - zdrowych i wesołych świąt dla Ciebie i Twojej rodziny:-)
OdpowiedzUsuńOryginalny Pan Pierniczek:) Dużo zdrówka i radosnych świąt!
OdpowiedzUsuńTak to jest z czasem - nie mamy na niego wpływu. Mnie się udało zrobić kartki dla innych. A dla siebie - na dziko, na szybko, na koniec...
OdpowiedzUsuńPiernik świetny, znalazłabym miejsce na mojej choince dla takiego cuda :)
Szczęśliwych, spełnionych, ciepłych Świąt dla Ciebie :) Pozdrawiam.
Wesołych Świąt dla ciebie i rodzinki!
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt i siły na walkę z codziennością :) A pierniczek śliczny
OdpowiedzUsuńAle fajnie, że udało Ci się wyszyć. Cieszę się, że wzór się przydał i ja też planuję na przyszły rok pierniczkową rodzinę wyszyć.
OdpowiedzUsuń