Chyba w najbliższym czasie trochę Was pomęczę zabawkami ;) Na dziś - owieczka - wzorowana na cudach Tatcon, jeszcze pełna niedoskonałości, ale wszystko do wyćwiczenia :) Szyło się ją baaardzo przyjemnie :)
Pozdrawiam :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Cudna, cudna, cudna ...
OdpowiedzUsuńNapisałam maila w jej sprawie ;)
Buziaki
AAAAAAAAA...jest kochana,cudna !!! ja tam żadnych niedoskonałości nie widzę :))
OdpowiedzUsuńAj tam kokietujesz moja droga, owieczka jest R E W E L A C J A!
OdpowiedzUsuńPrzepiękna!!! Zazdroszczę talentu :-)
OdpowiedzUsuńŚliczna!!!! A jaka elegancka:)
OdpowiedzUsuńOwieczka wyszła REWELACYJNA!!!!!! Jest po prostu cudna- tak przytulaśna- całkowicie!!!
OdpowiedzUsuńPrzesłodka jest!!! I idealna, matko, Agatko :), ależ zdolniacha z Ciebie!
OdpowiedzUsuńBardzo sympatyczna :D:D.. Super!
OdpowiedzUsuńSuper! Uwielbiam owieczki a ta jest przecudna :)
OdpowiedzUsuńsłodziak :)
OdpowiedzUsuńAgata alez z Ciebie zdolna kobieta jest. Jak Ty szyjesz takie maciupkie ubranka. Ja ostro przymierzam sie do szycia w tym celu nawet zakupiłam dwie super książki zobaczymy co mi wyjdzie
OdpowiedzUsuńAle ona jest dość duża, ma 40 cm wysokości, to i ubranka wcale nie takie małe... ;)
OdpowiedzUsuńOoooo... ależ ona jest zaje*fajna!!!
OdpowiedzUsuń:*
Owieczka bardzo ładna, miło się ogląda takie dopracowane zabawki.Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńBoska...
OdpowiedzUsuńTwoje rękodzieło jest fantastyczne. Tworzysz piękne rzeczy.
OdpowiedzUsuńKocham te owieczki. Twoja jest cudowna.
OdpowiedzUsuńA ja w końcu muszę taką spróbować :)