W końcu coś skrapowego :p
Albumik - pamiątka z podróży do Paryża i jednocześnie prezent urodzinowy dla siostry mojego męża. Sto lat, sto lat jeszcze raz Aniu!!!
Pomysł i zamiar stworzenia tego albumu chodził za mną prawie rok, od chwili kiedy zobaczyłam cudne zdjęcia z tej wyprawy... W końcu fotki doczekały się oprawy...
Troszkę o materiałach:
Papiery - głównie polskie, a może nawet wszystkie...(Galeria Papieru, ILS, UHK, Eight), do tego sporo stempli - odbitych i wyciętych, trochę koronek, trochę kwiatków, trochę wydruków z sieci (głównie paryskie obrazki). Ramka i serduszko z Wycinanki.
Dziękuję za odwiedziny i miłe słowa :)
Pozdrawiam serdecznie i życzę duuuużo słońca!!!
sobota, 19 marca 2011
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Piękny albumik! Bardzo podoba mi się kolorystyka - spokojne, stonowane papiery rozjaśnione błękitem nieba na fotkach. Świetny efekt!
OdpowiedzUsuńBardzo fajny, pogodny albumik :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba ten album...pięknie oddałaś klimat paryskiej wyprawy
OdpowiedzUsuńpiękna pamiątka
OdpowiedzUsuńŚliczny albumik, bardzo mi się podoba, że jest nieprzeładowany w dodatkach dzięki czemu można skupić uwagę na prześlicznych zdjęciach Paryża:))
OdpowiedzUsuńUrzekający, stonowany i klimatyczny, wspaniały prezent :)
OdpowiedzUsuńpiekny albumik :)
OdpowiedzUsuńależ wspaniały prezent!!
OdpowiedzUsuńŚliczny albumik !!! Bardzo mi się podoba !!
OdpowiedzUsuń