Ja bardzo lubię przedwiośnie... Może nie jest już tak jak kiedyś, kiedy śnieg się długo topił, cały ten proces przekształcania zimy w wiosnę trwał zauważalnie, stopniowo i jakos tak przyjemniej... A może mi się tylko śniło?? Choć małżonek ma podobne wspomnienia... Ale mimo wszystko - lubię ten czas, kiedy możemy obserwować budzenie się przyrody, powrót ptaków, no i to cudnie grzejące słoneczko (tak, jestem zmarźluch i zimy nie znoszę...)
Zawsze o tej porze roku u mnie na biurku jest wysyp słonecznych prac :) I nie mogło być inaczej także przy tym wyzwaniu - przecież to oczywiste! "Witaj wiosno" to temat najnowszego wyzwania na blogu StudioSZOK - serdecznie zapraszam :)
Ja proponuję, oprócz słoneczka - zakochać się na wiosnę ;)
klik w banerek -->
Pozdrawiam :)
Zawsze o tej porze roku u mnie na biurku jest wysyp słonecznych prac :) I nie mogło być inaczej także przy tym wyzwaniu - przecież to oczywiste! "Witaj wiosno" to temat najnowszego wyzwania na blogu StudioSZOK - serdecznie zapraszam :)
Ja proponuję, oprócz słoneczka - zakochać się na wiosnę ;)
klik w banerek -->
Pozdrawiam :)
Rewelacyjna!
OdpowiedzUsuńcudna :)
OdpowiedzUsuńŚliczna !!
OdpowiedzUsuńUrocza:)
OdpowiedzUsuńSuper pomysł!
OdpowiedzUsuńbardzo słonecznie i słodko ;)
OdpowiedzUsuńFajowa :)
OdpowiedzUsuń