Przed świętami nie miałam kiedy, więc dopiero dzisiaj wrzucam moją dawną haftowaną pracę - Pietę, Michała Anioła. To jedna z pierwszych moich prac, haftowana krzyżykami na czarnej kanwie, chyba jeszcze Ariadną (potem przerzuciłam się na DMC, ma zdecydowanie lepsze kolory...)
Oryginał znajduje się w Watykanie, w bazylice sw. Piotra.
Foto - Wikipedia
czwartek, 8 kwietnia 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
pracowicie i efektownie :))
OdpowiedzUsuńtak na marginesie - ariadna powiekszyla oferte niedawno, wzbogacila ja o wiele nowych odcieni, takze jest znacznie lepiej niz kiedys ;)
ale co prawda to prawda - oferta DMC przoduje, nie tylko zachwycajac gama kolorystyczna, ale i lepszą jakością, znacznie przyjemniej sie z tymi produktami pracuje :) tylko jak zwykle to bywa jakość kosztuje...
pozdrawiam,
paszczata
niesamowite!!!
OdpowiedzUsuńpiękny haft
jestem zadziwiona, jak odzwierciedliłaś w swojej pracy oryginał
cudo :)
Dzięki :) To ja mam zdecydowanie za długą przerwę w wyszywaniu, bo zatrzymałam się na etapie dość ubogiej ofert Ariadny...Ale dobrze wiedzieć, że to się zmieniło :)
OdpowiedzUsuńMoja mama też wyszywała ten wzór, tylko DMC i jest szalona różnica w kolorach...
Kornelia, tak naprawdę to nic wielkiego, kiedy ma się rozrysowany wzór - w tym akurat przypadku najwiekszym problemem była ta czarna drobna kanwa - prawie oślepłam, zwłaszcza, że nie mogłam się powstrzymać i siedziałam nad nią ciągle, nawet w nocy ;)
Eh, chciałabym mieć tyle czasu co kiedyś...
podziwiam! bardzo pracochłonny obraz ale za to efektowny!
OdpowiedzUsuńPiękna praca!!!!
OdpowiedzUsuńBrakuje mi słów by wyrazić swoje odczucia. Piękna praca. Pozdrawiam.
coś pięknego, czy można prosić o wzór na maila justynakraw@o2.pl
OdpowiedzUsuń