Scrapbooking jest moją pasją od wielu lat. Z ogromną przyjemnością i sercem projektuję i tworzę kolorowe albumiki, kartki, zaproszenia i inne papierowe drobiazgi. Będzie mi miło, gdy znajdziesz u mnie coś dla Siebie... Chętnie wykonam także prace na indywidualne zamówienie. Zapraszam do zakładki "Tu kupisz moje prace", gdzie znajdują się linki do mojego sklepu i galerii internetowych, zachęcam też do kontaktu mailowego (sklep@vairatka.pl).
...szycie papieru. Wychodzi świetnie! Tu może słabo widoczne są te przeszycia, bo nitka zbliżona kolorem do papieru, ale w tym przypadku - tak miało być :)
piekne!! świetna kartka, taka stonowana, spokojna, elegancka :)
może tylko zamiast napisu ręcznego użyłabym wydrukowanego większą, pogrubioną czcionką i również taki prostokącik przyszyłabym do papieru, a ćwieki jako ozdoby tylko zastosowała :)
Hmmm, nadal nie mogę się oprzeć niektórym tapetom, choć zbiór papierów zrobił się już wystarczający :) Ale dla tych faktur i miękkości nie mogę się przeważnie powstrzymać, uwielbiam tapety...
aaa mialam takie podejrzenie, ze to moga byc tapety :) Bardzo fajnie sie nadaly. Tez czasem cos przywloke ze sklepu budowlanego, jakies probki tapet wlasnie, albo kolorow z dzialu farb, chociaz NAPRAWDE mi nie sa tak strasznie potrzebne, bo papieru wokol cale gory :D
Agata, pochodzę z Chełma, mama Stasia i Zosi, żona Piotra - vairata. Archeolog z wykształcenia, przez wiele lat "kura domowa" z konieczności, "scraperka" z zamiłowania, a obecnie "businesswoman" z wyboru ;)
Wszystkie publikowane tutaj prace są moją własnością , jeżeli jest inaczej wyraźnie to zaznaczam, nie zezwalam na ich kopiowanie i rozpowszechnianie bez mojej zgody.
maszynowo...
OdpowiedzUsuńsuper wyszło!
nie mam maszyny.... trudno... będę tylko podziwiać!
piekne!! świetna kartka, taka stonowana, spokojna, elegancka :)
OdpowiedzUsuńmoże tylko zamiast napisu ręcznego użyłabym wydrukowanego większą, pogrubioną czcionką i również taki prostokącik przyszyłabym do papieru, a ćwieki jako ozdoby tylko zastosowała :)
ogólnie - bardzo dobra robota, podoba mi się :)
ps. ja tez nie mam maszyny ;(
A ja za to nie mam drukarki... ale to kwestia dni, mam nadzieję :)
OdpowiedzUsuńa co to za papier, taki fajny, w sam raz do dotykania? Bo i na jajcach, i tutaj prezentuje sie swietnie!
OdpowiedzUsuńHmmm, nadal nie mogę się oprzeć niektórym tapetom, choć zbiór papierów zrobił się już wystarczający :) Ale dla tych faktur i miękkości nie mogę się przeważnie powstrzymać, uwielbiam tapety...
OdpowiedzUsuńaaa mialam takie podejrzenie, ze to moga byc tapety :) Bardzo fajnie sie nadaly.
OdpowiedzUsuńTez czasem cos przywloke ze sklepu budowlanego, jakies probki tapet wlasnie, albo kolorow z dzialu farb, chociaz NAPRAWDE mi nie sa tak strasznie potrzebne, bo papieru wokol cale gory :D