...czyli zamiast pelikana...
...rodzinka kochana ☺
Proste magnesiki na lodówkę na bazie magnesików z Danonków ☺ Tylko wiele one nie udźwigną, trzeba się w ozdabianiu mocno ograniczać ;) Z całym szacunkiem dla pelikana - moja Zośka wygląda zdecydowanie lepiej ☺
Nie będę więcej pisać postów pod presją :/ Ten wczorajszy musiałam 3 razy poprawiać, bo ciągle o czymś zapominałam :/ Przepraszam za zamieszanie ♥
Pozdrawiam ☺
środa, 3 października 2012
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Sprytnie :D
OdpowiedzUsuńJakie te magnesy z jogurtów wszelakich są okropne...na szczęście istnieją takie osoby jak Ty,które tworzą z nich prawdziwe cacuszka...:)
OdpowiedzUsuń